Pożar budynku mieszkalnego w Błażejewie
Cicha i spokojna noc 4 grudnia w Błażejewie nagle zmieniła przebieg ze względu na niespodziewany wybuch pożaru. Ten zdarzył się w jednym z domów mieszkalnych, co spowodowało przerwanie porządku dnia dla mieszkańców tego miejsca.
Sytuacja mogła zakończyć się tragicznie, jednak szybka reakcja właściciela obiektu umożliwiła kontrolowanie sytuacji. Mimo że straż pożarna jeszcze nie dotarła na miejsce zdarzenia, mężczyzna samodzielnie podjął próbę stłumienia ognia. Ta decyzja przyniosła jednak negatywne skutki dla jego zdrowia. W wyniku własnej akcji gaśniczej, doznał obrażeń, które wymagały natychmiastowej pomocy medycznej. Został zatem przetransportowany do najbliższego szpitala z powodu wystąpienia duszności i zawrotów głowy.
Informacja o pożarze wpłynęła do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej dokładnie o godzinie 22:07. Osoba zgłaszająca precyzyjnie opisała sytuację, wskazując, że płomienie pojawiły się w kotłowni jednego z bliźniaczych budynków mieszkalnych. W wyniku działań właściciela udało się ugasić ogień, ale pomieszczenie było silnie zadymione. Informacja ta spowodowała natychmiastową reakcję i wysłanie na miejsce trzech zastępów Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej ze Śremu oraz członków Ochotniczej Straży Pożarnej z Dolska, którzy mieli za zadanie uporać się z konsekwencjami pożaru.